Nie ma co ukrywać - drewniany blat w kuchni wyglada zawsze pięknie i stylowo. Nadaje wnętrzu ciepłego charakteru i wyjątkowości. Obcowanie z naturalnym drewnem uspokaja i wprowadza w dobry nastrój. W przeciwieństwie do syntetycznych materiałów, drewniane blaty wymagają specjalnego traktowania i pielęgnacji. Wszystko po to, by mogły cieszyć oczy latami.
Drewniany blat można zabezpieczyć na trzy sposoby:
- olejem
- lakierem
- woskiem.
Olejowanie
Najczęściej wybieranym sposobem wśród naszych klientów jest olejowanie. Zapewnia ono przede wszystkim zachowanie naturalnej struktury i miękkości drewna, którą możemy wyczuć dotykiem. A wykonane odpowiednio, zabezpiecza drewno przed uszkodzeniami.
Wykonywane przez nas blaty przed montażem są uprzednio olejowane. Jednak zalecamy klientom samodzielne olejowanie blatów najpierw raz na miesiąc przez okres pół roku, a następnie raz na rok. Do olejowania możemy użyć specjalnych olejów do drewna przeznaczonych do kontaktu z żywnością, wykonanych na bazie oleju lnianego. Należy jednak pamiętać, że wiąże się to z dość sporym wydatkiem. Dlatego w domowych warunkach śmiało można sięgnąć np. po olej rzepakowy z pierwszego tłoczenia. Nakładamy go przy pomocy miękkiej bawełnianej szmatki, a następnie delikatnie polerujemy czystym i suchym bawełnianym materiałem.
Na co dzień należy pamiętać, by gorących naczyń nie odkładać bezpośrednio na blat, a na specjalne podkładki. Poza tym należy od razu wycierać wszelkie zachlapania, by zminimalizować czas kontaktu blatu z wodą. Do krojenia należy używać desek do krojenia - drewniany blat jest stosunkowo miękkim materiałem, więc nietrudno o zarysowania i nacięcia.
Jeśli jednak zdarzy nam się zniszczyć blat, są i na to domowe sposoby:
- ślady po gorących naczyniach i wodzie - przygotuj w miseczce papkę z soli kuchennej i oleju lnianego, nałóż na zniszczone miejsca, pozostaw na trzy godziny, po czym zetrzyj mokrą szmatką i przetrzyj suchą
- rozlany alkohol - należy jak najszybciej wytrzeć i plamy po nim pokryć olejem lnianym, a następnie wypolerować suchą bawełnianą szmatką
- pleśń - na patyczek do uszu nabieramy naftę i punktowo nakładamy na dotknięte pleśnią fragmenty, czekamy kilka minut i polerujemy suchą bawełnianą ściereczką (nafta matowi drewno, stąd tak ważne, by nakładać ją wyłącznie tam, gdzie nastąpiła zmiana)
- mocno zniszczony blat - należy zeszlifować i ponownie rozpocząć proces olejowania.
Lakierowanie
Z wymienionych metod lakierowanie daje na pewno najtrwalsze zabezpieczenie drewna i dodatkowo podbija jego kolor oraz uwypukla naturalne usłojenie. Niestety po lakierowaniu, choć powierzchnia jest gładka, tracimy uczucie naturalności po dotknięciu blatu. Nie zmienia to faktu, że lakierowane blaty są bardzo odporne na uszkodzenia mechaniczne i nie wymagają specjalnej pielęgnacji. Wystarczy je przecierać np. papierowym ręcznikiem kuchennym ze spray'em do szyb. Jeśli uszkodzenie okaże się bardzo poważne, należy oddać blat do ponownego lakierowania,
Woskowanie
Choć wosk daje naprawdę ładne i przyjemne w dotyku wykończenie, nie poleca się go do konserwacji blatów kuchennych. Po pierwsze, by w pełni się utwardził potrzeba około 30 dni, po drugie jest bardzo nieodporny na wysokie temperatury, zabrudzenia i zaplamienia.
Komentarze
Prześlij komentarz